1.1

KREACJA - najbardziej pierwotna siła

Tak to już jest, że żeby coś mogło się wyrazić, nie może się to odbywać w próżni. Mówienie do kogoś kto nas nie słucha nie ma żadnego sensu to, chyba czyje każdy z nas Ta brama wymaga uwagi. Brama ta ma w sobie niezwykłe pokłady kreatywności, ale ta kreatywność nie wynika ze świadomości.

Centrum G nie jest centrum świadomości. To centrum mówiące o kierunku w którym mamy zmierzać, mówi o miłości. odczuwaniu jej, wyrażaniu w stosunku do siebie i innych. W związku z tym kreatywność, o której jest mowa w 1 bramie związana jest nierozłącznie z UNIKALNYM KIERUNKIEM. w jakim porusza się każdy z nas. Lepsze zrozumienie tego pojawia się kiedy spojrzymy na 1 linię tej bramy. To ona mówi o tym czym jest dana brama. To baza, fundamenty, na której osadzona jest pewna struktura, pewien progres.

To trochę jak ze sztafetą 6×100 metrów, chociaż 100 nie ma tu znaczenia. Istotne jest że 6, bo tyle jest linii w każdej bramie. Nas interesuje pierwszy zawodnik. Pierwsza linia. Tylko na linii startu sztafeta ma przed sobą cały dystans do przebiegnięcia. Tylko w tym miejscu zaczyna się bieg. pozostali zawodnicy będą go kontynuować – przejmą pałeczkę, zrobią swoje i podadzą ją dalej. Wyjątkiem jest tu ostatni zawodnik, ale nie on jest dziś bohaterem dnia. Z resztą pierwszy też nie, bo sztafeta ruszyła już wczoraj, a dziś biegnie drugi sprinter.
To trochę jak w starym dowcipie:

– Czy jest świeży chleb?
– Nie, jest tylko wczorajszy
– A kiedy będzie dzisiejszy?
– Jutro.

Dlaczego więc piszę o tym, co było wczoraj?

Skupiam się na samym starcie i na pierwszym zawodniku, gdyż w zasadzie wszystko zależy od tego jak on wykona swoją robotę. To w niego najintensywniej wpatrują się oczy oglądających. Oczywiście porównanie ze sztafetą nie jest idealne, wróćmy więc do linii.

Pierwsza linia mówi o tym, że KREACJA JEST NIEZALEŻNA OD WOLI. Nie zależy od tego co chcemy, co uważamy za właściwe, stosowne. Co więcej, nie panujemy nad momentami w których to, co kreatywne się pojawia. I wie o tym każdy pisarz, muzyk – każdy artysta. Wie o tym każdy z nas, bowiem to, co kreatywne jest indywidualne i dotyczy każdego. Każdy ma w sobie chęć wyrażenia się po swojemu, w unikalny sposób.
Klucz do zrozumienia bramy zawsze leży w leży w nazwie 1 linii.

Kreatywność nie podlega wpływowi. Pojawia się nagle i ciągnie nas w jakąś stronę. Trudno to wyrazić słowami – TO TRZEBA POCZUĆ. Umysł zazwyczaj jest tym przerażony. Przecież plany, co powiedzą inni, kto to będzie oglądał, kto to kupi, czy to się spodoba – jak dzięcioł bombarduje nas tym, co przecież wie.

G..wno wie!

I jest na tyle bezczelny, że jak podejmie złą decyzję, to od razu ma plan B. A potem C. Rozumiecie?
Ten sam kretyn, który doprowadził do katastrofy, będzie teraz ratował sytuację!
I za każdym razem jest tak samo przekonany, że ma rację.

Co za gość…..

No, ale chyba się zapędziłem .

 

Pierwszy heksagram I-Ching jest najbardziej „męskim” (sześć linii yang) ze wszystkich sześćdziesięciu czterech heksagramów. Jego odpowiednikiem jest 1 Brama Human Design, wyraża głęboką potrzebę wyrażania siebie.

Indywidualna ekspresja pierwszej bramy, podobnie jak indywidualne wglądy, może być spełniona jedynie poprzez interakcję z innymi. W końcu jesteśmy istotami społecznym i potrzebujemy innych. Rola kreatywności 1 bramy polega na „robieniu własnych rzeczy”, na swój sposób. Jeśli kreatywność która zostaje wyrażona przyciąga uwagę, może stać się przykładem nowego kierunku dla innych. Może być bodźcem do jakiejś zmiany. W końcu to energia indywidualna i jako tak ma wzmacniać innych. Niezależnie od tego potencjału, dążenie do wyrażenia swojej indywidualności przez innych nie zawsze jest doceniane. Przecież każdy doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że „ludzie nie lubią zmian”.
Zmiana wymaga ciągłego dostosowywania się, a to z punktu widzenia energii jest nieekonomiczne. Na poziomie kolektywnym lepiej jeżeli na każde pytanie jest odpowiedź, przepis, mówiący jak się zachować w zależności od sytuacji. 2 brama Ta brama i jej relacja z bramą harmoniczną 8: „Trzymanie się Razem”, najlepiej wyrażają się poprzez relację między „Artystą” (1) a „Agentem” (8). Gdy są w harmonii, ten kanał wnosi kreatywny kierunek do kolektywu. Napięcie może powstać w tej relacji, gdy Artysta chce być swoim własnym agentem lub gdy Agent wie lepiej od Artysty.

1 komentarz do “1.1”

Dodaj komentarz